Autor |
Wiadomość |
Admin System |
Wysłany: Pon 14:12, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
NIe dziękuję, nie lubię bananów |
|
|
Eva |
Wysłany: Pon 14:11, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
AS, a chciałam ci usunąć bana. |
|
|
Admin System |
Wysłany: Pon 13:59, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nawet śmieszne, ale jakbym nie mał kaca powiedział bym. Hahahahahaha aleś ja zgasił. Ale że jestem kulturalny to powiem że, nie wypada się tak odzywać. |
|
|
Eva |
Wysłany: Pon 13:38, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
Bardzo śmieszne... |
|
|
Tomverlaine |
Wysłany: Pon 5:48, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
No właśnie . Do takich rozmów jest druga część forum |
|
|
Eva |
Wysłany: Nie 17:45, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
To nie jest miejsce na takie rozmowy |
|
|
Admin System |
Wysłany: Nie 17:36, 31 Gru 2006 Temat postu: |
|
Tom, mam do ciebie pytanie. Czy Al Bert leci na Szefową? |
|
|
Tomverlaine |
Wysłany: Sob 23:17, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
zapewno powstały w celu uwodzenia
ja jak napisałem wcześniej ...
nie mam z tym nic do czynienia |
|
|
Eva |
Wysłany: Sob 23:06, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Więc nie kłućcie się panowie
i podajcie ręce w zgodzie
Bo nie poto rymy powstały
Żeby dwa bałwany się przedrzeźniały |
|
|
Tomverlaine |
Wysłany: Sob 22:58, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
chyba się nie rozumiemy
raz przyjaciel, a raz wróg ?
czemu zmieniasz tak swe zdanie?
czemu grozi mi twój but ?
jakieś bzdury wciąż piszemy
skąd się wziął ten dziwny spór ?
czy nie lepiej podać ręce
zamiast walić głową w mur ?
pomyliłeś me intencje
z jakimś dziwnym ogniem w oczach
pragniesz wciągnąć mnie do walki
oraz ganisz już na wstępie
kiedy ja pragnąłem tylko
aby trwała wciąż rozmowa
by słowami się upajać
wciąż od nowa i od nowa
i choć nie jest to poezja
lecz kuglarska wprost zabawa
to przychodzi jednak pora
kiedy ona zadowala
kiedy trudem dnia zmęczony
pragne tak się zrelaksować
oby w żonglowaniu słowem
swoje siły wciąż podwajać
aby czynić umysł rzutkim
twórcze moce odbudować |
|
|
Admin System |
Wysłany: Sob 22:40, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Wrogu mój niemiły
Mnie nie opuściły siły
Rękawica twa nie powstanie
Bo nie dla mnie to wyzwanie
Co posyłasz mi gdzieś z świata
Wyzwij lepiej sobie brata
Co dla ciebie jestem panem
A jeśli przeciw mnie stanie
Rozgniotę cię jak robaka
Zwykłego, brudnego pędraka |
|
|
Tomverlaine |
Wysłany: Sob 22:10, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
czy nie starcza już ci siły ?
na poezją, a już prozą
mówisz do mnie ?
czy cie moce opuściły ?
nastał czas
by oprzytomnieć ?
wielka szkoda dla nas obu
bo przytomność ...
bardzo nuży
gdy rozmowa rymowana
to czas wcale się
nie dłuży
tak więc przyjmij !
rękawicę podnieś
moją
słowem lataj !
i niech słowa
uspokoją cie, że
ja nie szukam towarzysza
pragnę tylko
słów usłyszeć
dźwięczny strumień
nie zaś szare
z cegieł mury
|
|
|
Admin System |
Wysłany: Sob 22:01, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Podrywasz mnie? Niestety jestem zajęty, może innym razem.. |
|
|
Tomverlaine |
Wysłany: Sob 21:57, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
cieszy mnie że tak do widzisz
przyznać błędu się nie wstydzisz
rad bym był zobaczyć szybko
twoich wierszy kilka sztuk ... o !
jeśli nie dasz ich tu wkrótce
będę musiał żal mój zabić
z papierosem i przy wódce
smutek w tyle gdzieś zostawić
nie posiadam jednak floty
na wódeczkę i na fajki
które pani wprost z gabloty
mi podaje za talarki
tak więc licze na twe działa
niech mnie wchłoną i zatrwożą
niech zobaczę na co stać cię
...
nim otchłanie je pogrążą |
|
|
Admin System |
Wysłany: Sob 21:40, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
Impomujesz przyjacielu
Mych prób nie przetrwało wielu
A ty jesteś innym panem
Nie przejmujesz się więc banem
Nie podkulasz ogona swe
Inie czmychasz gdzieś kolego
I dlatego Panie T
Od dziś bardzo lubię cię |
|
|